sobota, 12 marca 2011

Proszę nie zamawiać metamorfoz

Chcę całkowicie poświęcić się grafice i wracam do tworzenia nagłówków. Przykro mi, metamorfoz już nie robię.

czwartek, 10 marca 2011

Nowa grafika :)




Przepraszam, że tak rzadko robię metamorfozy. Za chwilkę zacznę nową. Jednak póki to nastąpi, chciałam pochwalić się najnowszą grafiką. Nie chciałam, żeby marnowała się w archiwum, także zamieszczam tutaj. Coś mnie tchnęło na wampira, a w zasadzie wampirzycę :). Z efektu nie jestem specjalnie zadowolona, bo wyobrażałam sobie to troszkę inaczej, ale zawsze coś. Nie jestem rzecz jasna profesjonalistką, ale porównując to z moimi dawnymi wypocinami... Jednak jakiś postęp jest xD. Przerobiłam moją druga lalkę Marcepanowyraj. Krytyka z Waszej strony mile widziana. Chciałabym wiedzieć, gdzie popełniam błędy itp.

piątek, 4 marca 2011

malinkazal


Na początku chciałam serdecznie przeprosić za długotrwałą nieobecność. Teraz przejdźmy od metamorfozy :).

Przed: W Twojej lalce nie ma ani jednego elementu, który mi się spodobał. Jedyne, za co mogę postawić plus to oczy, jednak tutaj w połączeniu z pozostałymi detalami nie rzucają się w oczy. Przykro mi, ale NIC do siebie nie pasuje. 0.5/10


Po: Zdaję sobie sprawę, że stylizacja nie wyszła najlepiej. Ale cóż, masz u siebie tylko zielony i czarny eyeliner, tusz do rzęs, szminkę oraz zieloną farbę do włosów. Miałam zatem nieduże pole do manewru. Mam chociaż nadzieję, że jest lepiej niż w 'przed'. Na początek przesunęłam zbyt wysoko osadzone brwi i zmieniłam ich barwę. Z ust zadowolona nie jestem, ale wyjścia były tylko dwa: pomalować je na ciemnoróżowo lub zostawić jasne, które zresztą nie pasują do tak latynoskiej karnacji. Z włosów jedynie takie mi pasowały.
Przed: Podoba mi się połączenie żakieciku z cętkowaną bluzką. Niestety jeśli chodzi o plusy, na tym poprzestanę. Spódniczkę bym jeszcze przeżyła, ale pasek out. Nie rozumiem również roli tych różowych butów w Twojej kreacji. W ogóle tutaj nie pasują. Postawiłabym na takie same, tylko w kolorze żakietu. Ogólnie jest lepiej niż w stylizacji makijażowej. 3/10

Po: I tutaj użyłam programu graficznego: otóż ucięłam trochę włosy. A to wynik faktu, że melonik wygląda strasznie w połączeniu z tą fryzurą. Na lalkę narzuciłam śliczny fioletowy sweterek a następnie założyłam kurteczkę, która pełni tutaj rolę odpisanej bluzki (szara). Do tego spódniczka, dwie pary rajstop i butów, torebka + wcześniej opisany melonik.

Mam nadzieję, że się podoba :). Komentarze mile widziane.

niedziela, 30 stycznia 2011

Madzix9898


Przed: Niby większość poprawnie, ale nie podoba mi się. Elementy twarzy są w porządku, jednak makijaż oka mało widoczny i nie do końca dokładny. Ten pliczków podoba mi się jeszcze mniej. Lalka wygląda w nim, jakby była w czymś umazana. Puder, którego użyłaś toleruję tylko przy ciemnej karnacji. Kolczyki są tu niepotrzebne a kolor skóry do zmiany.
Po: Już wcześniej narzekałam na te oczy i powtórzę swoją tezę: nie cierpię ich malować! Mam nadzieję, że mimo wszystko coś tam mi wyszło... Na początek podkreśliłam powieki ciemnozielonym cieniem, następnie użyłam jaśniejszej zieleni, potem białego. Całość przyciemniłam czarnym. Policzki maznęłam ciemnym różem a brwi przesunęłam do dołu.


Przed: Ehh, nie wysiliłaś się. Praktycznie nic do siebie nie pasuje a ta sukienka (konkretnie jej góra) jest straszna. Dostajesz jeden pkt. za dość ładną torebkę. 1/10

Po:
Po: Tak się mordowałam ze stylizowaniem Twojej lalki, iż zwątpiłam, że w ogóle kiedyś wyjdę z Twojego apartamentu. W skutku mam dla Ciebie zwiewną propozycję składającą się z okularów, pasiastej bluzki, płaszczu, naszyjnika, spodni 3/4 i butów. Masz wiele ciuszków, ale wszystkie w innej kolorystyce... Jeśli już znalazłam dwa pasujące do siebie elementy garderoby, pozostałe wszystko niszczyły.

sobota, 29 stycznia 2011

kinderekX33


Przed: Makijaż ok, ale doczepię się do włosów: ich kolor jest w porządku, jednak tutaj pasowałyby krótsze a poza tym zwyczajnie mi się znudziły. Nerdy proponuję założyć na oczy. Nie podoba mi się miejsce, które zarezerwowałaś dla pieprzyka a brwi są za wysoko. 6/10


Po: Stworzyłam subtelny makijaż w ciepłych barwach. Z elementów twarzy obniżyłam brwi. Nie pasowała mi kompletnie żadna fryzura, dlatego postawiłam na klasykę i wybrałam zwyczajne włosy upięte z tyłu. Do całości użyłam: tuszu, czterech cieni i pudru.

Przed: Podoba mi się to, co stworzyłaś. Z jednej strony jest elegancko i klasycznie, ale z drugiej ciężko i stanowczo. Zmieniłabym tylko spodenki. Najlepiej na jakieś jeansowe. 6.5/10

Po: Nie jestem specjalnie zadowolona z tego, co mi wyszło. Nie doszukałam się odpowiedniej marynarki a szkoda, bo pasowałaby tutaj... N głowę założyłam czapkę, następnie bluzkę z ELLE, potem dwa paski, buty, torebkę odpowiadającą kolorystycznie kawałku buta oraz pasku, a na koniec stworzyłam rajstopy składające się z dwóch.

piątek, 28 stycznia 2011

olcia12200


Przed: Bardzo, ale to bardzo podoba mi się połączenie tych elementów twarzy. Lubię 'czekoladki', są takie oryginalne ;). Jedyne, co bym tutaj zmieniła to brwi, które osadziłaś za wysoko i za to odejmę jeden punkt. 9/10


Po: Czekolada sama w sobie jest słodka, ale ja nadałam Twojej lalce jeszcze słodszy wyraz twarzy ;). Do makijażu oczu wykorzystałam trzech cieni: czarnego, żółtego i bordowego. Po policzkach raz przejechałam czerwonym pudrem. Myślę, że ta fryzurka pasuje tutaj najbardziej.


Przed: Tu jest gorzej w porównaniu do medoll. Ta marynarka nie prezentuje się w Twojej stylizacji najlepiej. Proponowałabym zwykłą, bez dziur. Pasek nie jest tutaj potrzebny. Podciągnij spódnicę tak, żeby się z nim zlała. 5/10

Po: Moja propozycja to wszelkiego rodzaju odcienie brązu. Góra to czarny kapelusik, następnie jest brązowa kamizelka a pod nią złotawa bluzka. Długo szukałam odpowiednich spodni. Nie znalazłam pasujących, dlatego poszłam w stronę spódnicy. Chciałam wybrać taką, która nie rzuca się bardzo w oczy. Mam nadzieję, że mi się udało. Następnie są czarne rajstopy, skarpety założone wysoko, buty i wielgachna torba.

texi22


Przed: Podobają mi się: makijaż oczu, nos, brwi i ewentualnie fryzura, ale niestety nic poza tym. Twoja medoll przeraża sztucznością. Koniecznie zrezygnowałabym z: soczewek, niepasujących tutaj do niczego kolczyków, ust, karnacji, bardzo pospolitych włosów, okrągłego owalu twarzy... Czyli właściwie ujęłabym 3/4 całej stylizacji. Policzki są pomalowane byle jak a na usta nałożyłaś zbyt dużo błyszczyku. 1.5/10


Po: Oczy na początku pomalowałam na jasno niebiesko. Następnie przyciemniłam na czarno i dodałam białego przy brzegach. Fryzurą starałam się odwrócić uwagę okrągłej twarzy. Nos pocieniowałam pudrem, którego użyłam również do policzków. Usta potraktowałam ciemną czerwienią.

Przed: Nie podoba mi się. Niby jest poprawnie, ale zwyczajnie nie przypadło mi to do gustu. Przede wszystkim odjęłabym rajstopy a na ich miejsce dała czarne. Nie ma się co rozpisywać. 3/10

Po: Niektóre stylizacje mają to do siebie, że lepiej wyglądają z odkrytymi nogami. Tutaj widać strój złożony z siedmiu elementów. Prosty do wykonania. Jeśli komuś z Was się podoba łatwo, można sobie stworzyć podobny ;).

Emma_Gilbert19


Przed: Większość elementów twarzy lubię, ale usta to koszmar! Oprócz nich zmieniłabym również skórę, której odcień jest straszliwie szpetny. Oprócz tego, że brwi są za wysoko, przydałby się jakikolwiek makijaż. Sam tusz z pewnością nie przykuje uwagi odwiedzających. Do fryzury się nie doczepię, pasuje. 4/10

Po: Gdyby nie usta, wyraz twarzy byłby zupełnie inny. Bardzo lubię te oczy, dlatego nie miałam większego problemu z ich pomalowaniem. Użyłam trzech cieni: niebieskawy, biały, ciemno różowy i czarną kredkę, którą wykorzystałam do podkreślenia górnej powieki. Zupełnie zapomniałam o brwiach. Planowałam umieścić je niżej.

Przed: Estetycznie, ale pusto. Nie potrafię dokładnie określić czego, ale czegoś mi brakuje. Twój strój niczym się nie wyróżnia i jest nudny. Proponuję zastąpić białą kieckę, na taką koloru czarnego. Przydałaby się ewentualnie czapka (masz taką czarno-białą, byłaby idealna).


Po: Zacznę od góry: głowę zaopatrzyłam w ostatnio lubiany przeze mnie melonik, na szyję założyłam kawową arafatkę. Tułowie to brązowa kurtka, darmowa bluzka w paski, czarny pas, który ledwo widać oraz wzorzysta spódnica. Dół odznacza się wysokimi butami i rajstopami. Najbardziej rzuca się w oczy dodatek w postaci kawy, który od pewnego czasu stał się na Stardoll dodatkiem popularnym. Mam nadzieję, że się podoba :).

czwartek, 27 stycznia 2011

Nateksana


Przed: Na pierwszy rzut oka podoba mi się. Jedak po dłuższym przyjrzeniu się dostrzegłam sporo niedoskonałości: oczy pomalowane LUXE, nos jak u prosiaka, nieładne brwi... Bardzo podoba mi się pomalowanie policzków, które potraktowałaś dwoma innymi cieniami. Przemawia do mnie dobór fryzury. 6/10

Po: Makijaż policzków jest wynikiem dziesiątek nieudanych prób ich umalowania. Zrobiłam chłodny make-up w charakterystycznych barwach zimy. Myślę, że ta fryzura pasuje tutaj najbardziej. Odwraca uwagę brzydkiego nosa.

Przed: Nie chcę Cię urazić, dlatego nie będę tego jakoś strasznie opisywać. NIC do siebie nie pasuje kolorystycznie, ani nie ma tutaj określonego stylu. Jeśli chciałaś je połączyć, to mam prośbę: więcej tego nie rób ;). Nie mam za co dać punktów... 1/10

Po: Sama nie wiem, czy podoba mi się to, co stworzyłam. Strój wygląda na dość ubogi, ale użyłam do niego dziewięciu elementów. Powiem szczerze, że nie masz w szafie ani jednego ciuszka, który baardzo mi się podoba i zainspirowałby mnie. Szkoda, że nie masz u siebie typowych , klasycznych i najlepiej czerwonych szpilek...

Chciałam bardzo podziękować, osobie, która od pewnego czasu komentuje praktycznie wszystkie moje wypociny. Tą osobą jest botakchce :). Niestety nikt więcej nie używa klawiatury podczas odwiedzania tego bloga a nietrudno to odebrać tak, że po prostu moje metamorfozy uważane są za do d*py.

środa, 26 stycznia 2011

Matte0808


Przed: Nie rozumiem, po co taki śliczny makijaż zakrywasz okularami. Podoba mi się sposób, w jaki połączyłaś kolory. Przepraszam, ale muszę to napisać: te usta przypominają mi odbyt. Fryzura natomiast zwyczajnie mi się znudziła. Uszy koniecznie zmień na inne. No dobra, bez przesady. W Twoim przypadku pieprzyki zamiast dodawać oryginalności- szpecą. Gdyby nie makijaż, ocena byłaby zdecydowanie niższa. 6/10
Po: Wyszło mi coś w miarę eleganckiego. Nie masz innych cieni wartych uwagi, dlatego w większości użyłam fioletu. Nie wiem, czy w tym momencie opaska lalkę szpeci, czy może przeciwnie, ale postanowiłam ją wtrącić we włosy, ponieważ było pusto. Usta zostawiłam, jakie były, użyłam wyłącznie błyszczyka, którego i tak ledwo widać. Pomalowanie ust na jeden z posiadanych przez Ciebie kolorów, optycznie zwiększyłoby ich objętość.

Przed: Podoba mi się Twój strój. Jest klasycznie, elegancko i ogólnie fajnie. Dodałabym jedynie rajstopy. Bez nich jest tak jakoś pusto. Nie mam nic więcej do dodania. 8/10

Po:
Zdaję sobie sprawę, że nie wyszło mi najlepiej. Również postawiłam na klasykę, ale jakoś nie miałam weny... Masz mało ciuszków, nie wspominając już o butach. Całość prezentuje się lepiej bez udziału rajstop. Próbowałam dobrać coś kolorystycznie do bluzki, ale się nie dało: nie masz.

wtorek, 25 stycznia 2011

luckymiss111


Przed: Fajny miałaś pomysł na makijaż. Niestety nie podoba mi się jego wykonanie. Jest niestaranny, z bliska wygląda, jakby powieki były czymś poplamione. Przez te soczewki lalka wygląda sztucznie. Moim zdaniem w Twoim przypadku błyszczyk jest zbędny. Muszę zaznaczyć, że już po raz trzeci spotykam się z identycznym wyborem elementów twarzy. 4.5/10

Po: Starałam się stworzyć coś w miarę oryginalnego. Nie lubię samodzielnie oceniać efektów swojej pracy, dlatego opinię na temat tego, czy mi wyszło pozostawię Wam (najlepiej, gdyby została wyrażona w komentarzu ;D). Nie jestem przekonana co do koloru włosów, które wybrałam, no ale inne jakoś mi nie pasowały.

Przed: Mimo, że strój nie jest skomplikowany, nie mam nic przeciwko niemu. Wszystko jest na swoim miejscu i wszystko do siebie pasuje. Myślę, że nie jedna dziewczyna w takim stroju z chęcią wyszłaby na ulicę. Mowa o realu, ale czy jak na możliwości Stardoll, to trochę nie za cienko? Nie zważając na wszystko, daję 8/10.
Po: To dopiero moja bodajże trzecia luźna stylizacja, nie jestem w tym obeznana. A więc tak: na głowę założyłam modną czapkę, płaszcz wyczarowałam z dwóch osobnych, dodałam zwyczajną podkoszulkę z napisem 'Save the future', krótkie letnie spodenki, rajstopy plus buty nadające się do tańca.

poniedziałek, 24 stycznia 2011

domi022


Przed: Niektóre włosy w połączeniu z pasemkami wyglądają okropnie. Niestety należą do nich te wybrane przez Ciebie. Gdybyś pasemka nałożyła tylko na przód, nie wyglądałoby to najgorzej. Podoba mi się makijaż oka, ale osobno. W Twojej stylizacji nie sprawdza się najlepiej. I znów dokładnie te same elementy twarzy, o których napisałam w poprzedniej metamorfozie ;]. Moja ocena: 4/10

Po: Nie miałam dużego pola do popisu. Do tej stylizacji w ogóle nie pasują usta a konkretnie kolor. Chętnie zmieniłabym je na jasne, gdybym takową szminkę miała. Marzą mi się do tego różowe policzki, tutaj także nie miałam materiałów. Aby to wszystko nadrobić, postanowiłam stworzyć niepowtarzalny makijaż powiek. Nie ko końca mi taki wyszedł... Czy jestem zadowolona z całości? Raczej nie.



Przed: Widzę tutaj zwykłą, niczym nie wyróżniającą się kreację. Trampki na bluzce, trampki na nogach ;>. Niby wszystko jest ok, ale niezbyt się wysiliłaś a do ideału sporo brakuje. Jest lepiej, niż z makijażem. 5/10

Po: I tutaj przyznam się bez bicia, że użyłam magii photoshopa. Musiałam jednak zrobić coś z fryzurą a stylizacja ta z niebieskimi włosami wyglądała koszmarnie. Zacznę może od stóp: na nogi założyłam dwie pary butów, czarne i brązowe. Dodałam też klasyczne rajstopy. Wybrałam czarną torebkę, niestety nie pasował mi w niej czerwony dodatek, dlatego zakryłam ją inną. Oprócz tego lalkę ubrałam w czarny płaszcz, krótkie spodenki i obfity szal. Z jakiejkolwiek bluzki pod spód zrezygnowałam.

natalka444


Przed: Oj, skąpo, skąpo ;D. Widzę, że cenisz sobie naturalność. Tutaj jednak brak makijażu (poza tuszem, o którym za chwilę) wyszedł moim zdaniem na plus. Po zdjęciu okularów przeżyłam istny koszmar. Dobra, może koszmar to lekka przesada, ale wyjątkowo nie przepadam za białym tuszem. Przejdę do elementów twarzy: ten rytuał powtarza się u co drugiej stardollowiczki. Ten nos, te oczy i te usta. Nie wiem, jak Was, ale mnie już to dawno znudziło. 7/10


Po: Nie jestem do końca przekonana, czy ten kolczyk dodaje, czy też odejmuje lalce z urody. Dodałam go, bo wydawało mi się jakoś pusto. Makijaż powstał w wyniki długotrwałego rozcierania cienia. Myślę, że pasuje do niego kolor włosów.


Przed: I tutaj całkowita klapa ;|. 'Świeetne' połączenie dwóch przeciwstawnych do siebie barw: czerwieni i niebieskiego (no.. tutaj może granat). Najodpowiedniejsze miejsce dla tej bluzki to... śmietnik. W ogóle mi się ona nie podoba, zastąpiłabym ją porządną sukienką. Nie wspominając już o nie pasujących do niczego pantoflach. Jesteś ubrana od głowy po same stopy w ciuchy marki Miss Sixty. Uwierz mi, tu nie chodzi o metkę. 1 pkt. na zachętę, bo nie mam za co przyznać więcej ;P. 1/10

Po: Można by rzec, że jestem w tych butach zakochana. Dlatego też nie zawahałam się ich wykorzystać. To, co stworzyłam to takie pomieszanie stylów: luźnego oraz elegancji.

PrincessKingaJ


Przed: Makijaż oka przypadł mi do gustu, ale ust już mniej. Pomalowałaś je niedokładnie, widać poprzednią różową warstwę. Elementy twarzy ładnie ze sobą wyglądają. Zrezygnowałabym z tej 'chińskiej' karnacji. 7/10

Po: Makijaż w zasadzie podobny do Twojego, jednak mój jest bardziej wyrazisty i ostrzejszy. Powieki pomalowałam na trzy kolory, po czym dodałam odrobinę niebieskiej kredki i podkreśliłam tuszem. Policzki potraktowałam delikatnie pudrem a usta zostawiłam w spokoju. Wybaczcie, że znów ta fryzura, ale żadna inna mi nie pasowała.


Przed: Strój nie jest przekombinowany, prosty, wszystko do siebie pasuje. Podoba mi się. Brakuje mi tylko takiej nutki szaleństwa. Jeśli koniecznie chcesz postawić na klasykę, przydałaby się jakaś torebka. 6.5/10
Po: Ehh, ostatnimi czasy trafiam na same nowe stardollowiczki, których ilość ubrań nie zachwyca. Moja stylizacja także jest prosta. Podobnie jak w makijażu, przypomina Twoją. Ubrałam lalkę w buty składające się z dwóch innych par, rajstopy, śliczną marynarkę, spódnicę oraz bluzkę, której postanowiłam nie wpuszczać. Dodałabym do tego torebkę, gdybyś tylko choć jedną miała.

niedziela, 23 stycznia 2011

veronica_38

Przed: Szkoda, że dość ładny makijaż zakryłaś okularami. Cóż, byłby idealny, gdyby nie był wykonany cieniem LUXE. Nie lubię tych włosów, przy nich głowa lalki staje się kwadratowa. Usta zbyt mocno pomalowałaś błyszczykiem. Pasemka wyglądają szkaradnie. 4.5/10
Po: Masz mało kosmetyków, więc postawiłam na naturalność. Usta lekko maznęłam błyszczykiem natomiast policzki wypudrowałam. Fryzurka podkreśla naturalny look.


Przed: Zwykły, luźny zestaw, w którym nie widzę nic specjalnego. Trampki zastąpiłabym szpilkami pod kolor marynarki, ewentualnie dodałabym jakąś torbę. 4/10


Po: Mimo, że nie masz nawet pełnej strony zapełnionej ubraniami, postanowiłam nie poddawać się. Stworzyłam dość szaloną kreację z udziałem trzech sukienek. Wystające niebieskie, hm.. frędzle (?) opadające na ręce mają służyć za ramiączka. Poprawiłabym je jakimiś dodatkami w podobnym kolorze, ale nie mam materiałów.