
Przed: Na pierwszy rzut oka podoba mi się. Jedak po dłuższym przyjrzeniu się dostrzegłam sporo niedoskonałości: oczy pomalowane LUXE, nos jak u prosiaka, nieładne brwi... Bardzo podoba mi się pomalowanie policzków, które potraktowałaś dwoma innymi cieniami. Przemawia do mnie dobór fryzury. 6/10

Po: Makijaż policzków jest wynikiem dziesiątek nieudanych prób ich umalowania. Zrobiłam chłodny make-up w charakterystycznych barwach zimy. Myślę, że ta fryzura pasuje tutaj najbardziej. Odwraca uwagę brzydkiego nosa.

Przed: Nie chcę Cię urazić, dlatego nie będę tego jakoś strasznie opisywać. NIC do siebie nie pasuje kolorystycznie, ani nie ma tutaj określonego stylu. Jeśli chciałaś je połączyć, to mam prośbę: więcej tego nie rób ;). Nie mam za co dać punktów... 1/10

Po: Sama nie wiem, czy podoba mi się to, co stworzyłam. Strój wygląda na dość ubogi, ale użyłam do niego dziewięciu elementów. Powiem szczerze, że nie masz w szafie ani jednego ciuszka, który baardzo mi się podoba i zainspirowałby mnie. Szkoda, że nie masz u siebie typowych , klasycznych i najlepiej czerwonych szpilek...
Chciałam bardzo podziękować, osobie, która od pewnego czasu komentuje praktycznie wszystkie moje wypociny. Tą osobą jest botakchce :). Niestety nikt więcej nie używa klawiatury podczas odwiedzania tego bloga a nietrudno to odebrać tak, że po prostu moje metamorfozy uważane są za do d*py.
3 komentarze:
WOW bardzo podoba mi się metamorfoza ubraniowa! :)
Jeśli chodzi o tą metamorfozę to podoba mi się zarówno twarz przed jak i po, szkoda, że dziewczyna nie ustawiła dolce ciemniejszych brwi. Strój przed szkoda komentować, za to w Twojej wersji lalka wygląda wspaniale :) Czerwone akcenty ożywiają ten strój, a melonik fajnie się komponuje. Myślę, że buciki mogły być całe czarne (najlepiej jakieś szpilki) bo te nie są zbyt eleganckie ;p
Co do Twojego wpisu nie masz za co dziękować. Blogów z metamorfozami jest od groma ale tak naprawdę niewiele z nich zasługuje na uznanie. Twoje metamorfozy są świetne, pokazujesz w nich inną "stronę" wyglądu dollki, najczęściej tą lepszą. Szkoda, że inni się nie wypowiadają.
botakchce
Ja akurat zmieniłam wtedy kolor fryzury i nie zauważyłam, że brwi nie zacieniowałam.
Prześlij komentarz